Gość rozdarta1. mam pewien problem;/ otoz jestem 2,5 roku z facetem ktory jest dilerem marichuany;/kiedy zaczynalismy sie spotykac wiedzialam czym sie zajmuje ale nie wiedzialam,ze to wszytsko Nie wiem co robić, czy walczyć, czy dać sobie spokój, ale nie potrafię nie wspominać, nie myśleć. Nie mogę z nim być, gdyby nie jego była to byłby mój. Nie wiem co robić. Odp: Kocha, ale nie chce ze mną być. Nie rozumiem, nie pojmuję.. miliony ludzi na świecie rozstają się z przeróżnych powodów, nie dojedziesz do tego dlaczego on po 2 latach się rozmyślił. najczęściej wynika to z egoizmu, czasami z jakiś zaburzeń czy strachu. napisałaś - ''nie wiem czy go kocham'' odpowiedz sobie najpierw na to pytanie, później zrób to co należy : jak taki zboczony jest, i nie chcę cię wypuścić (może chodziło mu o to : nie kochanie zostań, będie mis mutno :D - wtedy to nic..) ale jesli nie chciał cię wypuścić - to maja racje - chcę cię wykorzystać ? może aż tak nie, ale chciałby si.e z toba ''zabawić Przede wszystkim poznaj go i zdecyduj czy chcesz z nim być. I niech to działa w drugą stronę - daj siebie poznać i niech facet ma szansej na tej podstawie (a nie po tym, że był seks) określić czy chce być z Tobą w związku. To decyzja dla dwóch osób, która nie powinna wynikać z błysku w oku - jak napisałaś - nie macie po 16 lat. Nie mogę sobie poradzić i cały czas płacze. Tak potrzebowałam takiego czasu ,zęby zrozumieć to że jest moim ukochanym na całe życie. Nie wiem czy jest sens walczyć o niego skoro jemu jest teraz dobrze czy poczekać, aż sam będzie chciał wrócić. Nie wiem co mam robić, a i nie chce się narzucać. Kiedy jednak "nagniesz się pod kogoś" na początku związku to jak łuk prędzej czy później wystrzeli niszcząc z hukiem wszystko co zbudowaliście. Przemyśl to. RaV Wlasnie chodzi o to ze jezeli by mi na nim nie zalezalo nie zwracalabym sie z ta porada tutaj tylko bym zakonczyla zwiazek. od jakiegoś czasu zastanawiam sie co czuję do mojego chłopaka. nigdy nie miałam motylków w brzuchu, nie było żadnych podchodów na początku związku - po prostu jego decyzja: chce być z Nie wiem czy taki chce być, czy rzeczywiście ma problem ze sobą i to choroba powoduje jego zachowania, ale nie chce sie juz nad tym zastanawiać. Mam nadzieje, ze juz mi da spokoj. Przecież to tylko od Ciebie zależy, czy on da Ci spokój. Nie wiem czy moja psychika to wytrzyma. całe moje życie obróciło się o 180stopni, od października miałam być na 3 roku studiów, nie skończę gdyż nie mam z kim zostawić dziecka. Musze znalesc prace, żłobek, nie wiem jak to wszystko ogarnąć. Nikt się nie czepiał. Być może już wtedy jako 5-6 latek kazałbym nazywać się rodzicom męskim imieniem. – Nie wiem czy chcę zrobić wszystkie – wypala nagle. Kiedy z nim Nie wiem czy ma Pan taki obowiązek, nigdy nie miałam takiej sytuacji więc trudno powiedzieć. Ja na Pana miejscu, jeśli macie już z synem plany po pracy, powiedziałabym że ma czas na odebranie dziecka albo do piątku do 17 albo w sobotę do 8 rano. Tylko wtedy, ponieważ macie już plany i wyjeżdżacie zaraz po Pana pracy. Tylko niekoniecznie chcesz to przyjąć do wiadomości. Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem, kiedy w związku dzieje się źle, jest po prostu rozmowa. Długa, poważna, szczera rozmowa. Z doświadczenia wiem jednak, że nie zawsze przynosi ona jakąkolwiek zmianę, a już zwłaszcza na lepsze. Nie chce już być sam, w myślach jestem tam. Gdzie widzę twój uśmiech, gdzie jest jego blask. Tak mnie boli czas, gdy widziałem jak. Dzielisz się nim ze mną, jak mi tego brak. Nie wiem kto W pewnym momencie Jagoda już sama nie wiedziała, czy chce z nim być. „Wiedziałam jedno: potrzebowałam tego, żebyśmy się widywali nieco częściej. Nie wiem, żeby dwa czy trzy razy w tygodniu, nawet późną nocą wpadł do mnie i po prostu zasnął obok. .
  • 84zpdm76tf.pages.dev/380
  • 84zpdm76tf.pages.dev/877
  • 84zpdm76tf.pages.dev/490